11 maja 2024r. Imieniny: Igi, Miry, Lwa
Gospodarz strony: Andrzej Dobrowolski     
 
 
 
 
   Starsze teksty
 
Prowokacja na grobach z czerwoną gwiazdą?

   W czwartek Wirtualny Garwolin poinformował o akcie dewastacji cmentarza wojennego w Garwolinie, a konkretnie - zniszczeniu nagrobków żołnierzy rosyjskich i innych żołnierzy sowieckich poległych pod koniec II Wojny Światowej i po niej.

   Dewastacja miała charakter postępowania metodycznego, zniszczono 22 nagrobki. Zniszczono prawosławny krzyż ustawiony po 1989 roku.

 W piątek Polskie Radio poinformowało o krytycznym oświadczeniu w tej sprawie wygłoszonym przez Ambasadę Rosji w Warszawie.

  Profanacja miejsca świętego jakim jest cmentarz jest barbarzyństwem. Nawet groby tych pochowanych u nas żołnierzy rosyjskich, którzy zginęli w powiatach garwolińskim, ryckim i puławskim już po przejściu frontu, podczas - zniewalającej sojuszniczą Polskę - walki z akowcami i winowcami "Orlika" i "Maksa", godne są poszanowania, bo śmierć kończy ludzkie rozrachunki. Tymczasem wśród pochowanych w Garwolinie jest niewątpliwie wielu rosyjskich bohaterów wojny przeciw Niemcom.

  Przypominam, że w latach komunizmu charyzmatyczny opozycyjny ksiądz Józef Szajda cmentarz wojenny odwiedzał i modlił się tu wraz z wychowankami nad grobami Rosjan i Polaków (poległych w walce z Niemcami w 1939 roku).

  Jeśli nie dojdzie do ujęcia sprawcy i nie okaże się, że był on zwykłym głupcem (a takich mieliśmy ostatnio dwukrotnie na cmentarzu parafialnym), trzeba będzie zastanowić się nad oceną dewastacji jako świadomej, anty-prawicowej prowokacji.

   Tygodnik "Do rzeczy" w czasie rządów PO ujawnił treść rozmowy Pawła Wojtunika (CBA) i minister Elżbiety Bieńkowskiej, w której miało paść stwierdzenie, że podpalenie budki strażnika ambasady rosyjskiej w Warszawie podczas Marszu Niepodległości w roku 2013 zlecił swym agentom minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz. (Miałoby to na celu dyskredytację środowisk prawicowych). CBA zdementowało taką interpretację znaczenia tej rozmowy, ale narodowcy mimo to złożyli do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez ministra III RP.

   Nasuwa to skojarzenie z możliwością zaistnienia analogicznej prowokacji w naszym Mieście. Prowokacji mającej na celu przedstawienie Polski prawicowej jako państwa barbarzyńskiego w którym niszczy się groby obcych, narusza spokój ambasad i pali kukły Żydów.

  Wszak ulubionym argumentem międzynarodowej lewicy jest oskarżanie wszystkich swych groźnych przeciwników o faszyzm, i odbieranie im przez to prawa do szacunku. (W latach powojennych rządząca Polską żydokomuna celowo podsycała bezsensowny ruch oporu WiN-u, by uwiarygodnić w Moskwie konieczność wsparcia swego stronnictwa, a nie polskich komunistów.)

   Profanacja garwolińskich grobów jest wspólnym nieszczęściem Rosjan i Polaków. Miejmy nadzieję, że i Rosjanie to zrozumieją.

                                                                                                          Andrzej Dobrowolski


P.S. Tydzień po dewastacji policja zatrzymała mężczyznę, który przyznał się do jej sprawstwa pod wpływem alkoholu.

.